MASERATI 250 F – rok 1954
Offizine Alfieri Maserati SpA, Modena, Włochy.
Model 250 F, na którym Fangio zdobył w 1954 roku tytuł mistrza świata, jest bez wątpienia najlepszym powojennym samochodem firmy Maserati.
Zgodnie z formułą ograniczającą pojemność silnika do 2500 cm konstruktor Gioacchino Colombo przygotował nowy, sześciocylindrowy silnik 250 F. Do pierwszych wyścigów – Grand Prix Argentyny i Grand Prix Buenos Aires – silniki te wmontowano do podwozi typu A6 GCM z 1950 roku, przeznaczonych do formuły 2. Samochodami tymi jeździli między innymi Harry Schell, de Graffenried, Roberto Mieres, Louis Rosier i inni zawodnicy. Natomiast kierowcy firmy Maserati – Fangio i Onofre Marimon – otrzymali już nowe samochody z lekką, przestrzenną (kratownicową) ramą rurową.
Model 250 F w latach 1954-1958 wyposażano w różne typy silników. W wersji z 1954 roku silnik miał średnicę tłoka 84 mm i skok tłoka 75 mm, co dawało pojemność całkowitą 2494 cm3. Silnik ten, z dwoma wałami krzywkowymi w głowicy cylindrów, osiągał moc 176.6 kW (240 KM) przy 7200 obr/min, zwiększoną później do 198.7 kW (270 KM) przy 8000 obr/min. W każdym cylindrze znajdowały się dwie świece, otrzymujące energię z dwóch iskrowników. Siła napędowa była przenoszona przez trzy tarczowe suche sprzęgło i cztero- a później pięciobiegową skrzynię biegów na most tylny typu de Dion. Skrzynia biegów ustawiona była poprzecznie tak, że mechanizm różnicowy miał przekładnię główną firmy ZF. Koła przednie były zawieszone niezależnie na poprzecznych wahaczach trapezowych i resorach śrubowych z amortyzatorami Houdaille. Dwuobwodowe hamulce hydrauliczne systemu Duplex miały bębny hamulcowe z poprzecznym użebrowaniem w celu ułatwienia chłodzenia. Koła typu Rudge-Whitworth wyposażono w opony Pirelli o rozmiarach 5,50 X 16 z przodu i 7,00 X 16 z tyłu.
Już pierwsze wersje samochodu Maserati 250 F przyniosły firmie kilka sukcesów. Zawodnik Juan Fangio zwyciężył w Grand Prix Argentyny i Belgii, a Onofre Marimon zajął pierwsze miejsce w wyścigu Grand Prix Rzymu oraz trzecie miejsce w brytyjskim Grand Prix.
W ciągu roku kolejne pojazdy 250 F otrzymały nadwozia z niskim czołem pochylonym bardziej do przodu i otwartym w celu doprowadzenia powietrza do chłodnic. We wrześniu 1955 roku powstała również wersja z aerodynamicznymi osłonami przed kołami przednimi i za tylnymi. Model ten prowadził Jean Behra w Grand Prix na torze w Monzie zajmując czwarte miejsce.