Jednostki napędowe stanowią mocny punkt KIA Carnivala. Dostępne są samochody z sześciocylindrowym silnikiem benzynowym w układzie widlastym o pojemności 2497 cm3 lub czterocylindrowym wysokoprężnym doładowanym o pojemności 2902 cm3. Obie jednostki o mocach odpowiednio 121 i 93 kW zapewniają pojazdowi zaskakująco dobre właściwości trakcyjne i KIA Carnival należy do żwawo poruszających się minivanów. Według danych fabrycznych ich prędkości maksymalne wynoszą odpowiednio 185 i 168 km/h.
Widlasty silnik benzynowy ma 24 zawory, po dwa wałki rozrządu w głowicach, jest zasilany wtryskiem wielopunktowym i wyposażony w katalizator oraz sondę lambda. Silnik wysokoprężny z turbodoładowaniem i chłodzeniem doładowywanego powietrza ma żeliwny kadłub i aluminiową głowicę, 16 zaworów, napęd wałka rozrządu w głowicy zębatym paskiem, bezpośredni wtrysk paliwa oraz układ recyrkulacji gazów wylotowych. Wystarczy spojrzeć na przód Carnivala, aby zorientować się, jaki silnik napędza pojazd. Te z silnikiem wysokoprężnym mają na pokrywie duży, efektowny chwyt powietrza do chłodnicy układu doładowania, napędzane silnikiem benzynowym tego wyróżnienia nie mają. Silniki współpracują ze skrzyniami biegów o pięciu przełożeniach jednakowych dla obu jednostek napędowych, zróżnicowane są jedynie przełożenia przekładni głównych (odpowiednio 4,313 i 3,882). Szerokie ogumienie 215/65 R15 przyczynia się do dobrego prowadzenia samochodu i w znacznym stopniu chroni przed poślizgiem. Zawieszenie kół samochodu jest niezależne – z przodu zastosowano kolumny McPhersona, z tyłu wahacze wzdłużne z podatnym elementem łączącym i sprężyny śrubowe z hydraulicznymi amortyzatorami teleskopowymi.
W seryjnym wyposażeniu samochodu znajduje się czterokanałowy układ ABS. Hamulce tarczowe przednich kół o średnicy 274 mm są wentylowane; tylne bębnowe mają średnicę bębnów 250 mm. Nakładki hamulców jak też okładziny tarcz sprzęgłowych są bezazbestowe.
Podczas jazd Carnivalem wyczuwa się pokaźne gabaryty samochodu. Ostatecznie jego szerokość – 1,9 m zbliża go raczej wymiarami do samochodu dostawczego niż osobowego. Dla przykładu podczas parkowania pojazdu w garażu o przeciętnej wielkości, w którym drzwi mają szerokość ok. 2 m, trzeba składać lusterka boczne albo ryzykować wjazd „na grubość lakieru”. Należy jednak przyznać, że przy rozstawie osi 2,9 m i rozstawach kół przednich i tylnych 1,6-1,62 m samochód prowadzi się dobrze. Zmiana obciążenia nie wpływa na sposób prowadzenia auta. Mimo znacznej wysokości (1,73 m) Carnival jest odporny na podmuchy bocznego wiatru, np. podczas szybkiego wymijania wielkogabarytowych samochodów ciężarowych. Jest to wynik dobrego opracowania nadwozia pod względem aerodynamicznym, Cx = 0,32 i sporej masy własnej samochodu (1735-1855 kg).
Silniki dobrze dają sobie radę z pojazdem o dużej przecież masie całkowitej (ok. 2,5 t). Dysponując egzemplarzem z silnikiem wysokoprężnym, mogłem się przekonać, że jest to elastyczna jednostka napędowa, minimalną prędkość na V biegu określiłem na 55 km/h, rozpędzanie ze startu zatrzymanego do 100 km/h trwało 17,5 s, uzyskana prędkość maksymalna wyniosła wg wskazań szybkościomierza 170 km/h. Pomierzone zużycie paliwa podczas przebiegów drogowych to ok. 8,7 dm3/100 km, w mieście przekraczało 11 dm3. Hałaśliwość zewnętrzna wynosi 75 dBA. Bardzo praktyczny okazał się duży zbiornik paliwa (75 dm3), po zatankowaniu którego można było przejechać „całą Polskę” (ok. 800 km). Samochód z silnikiem benzynowym zapewnia Carnivalowi jeszcze lepsze osiągi, ale jest bardziej paliwożerny.
KIA Carnival jest udaną koreańską propozycją na dalekie wypady turystyczne. Dzięki komfortowym warunkom podróży nawet długie dzienne przebiegi nie są męczące. Jest to wymarzony samochód na wyprawy urlopowe. Duży zasięg i znaczna ekonomia eksploatacji, szczególnie jednostek wysokoprężnych to atuty Carnivala. Na co dzień dobrze spełnia swe funkcje przy przewożeniu większej liczby osób, jazda „w pojedynkę” wydaje się raczej groteskowa. W porównaniu z cenami innych podobnej wielkości pojazdów cena Carnivala plasuje się na dobrym miejscu, jest mocną stroną tego 7-osobowego „karnawałowego” samochodu.