Dodatkowa instalacja grzewcza w samochodzie.
Dodatkowa instalacja grzewcza w samochodzie tylko pozornie wydaje się urządzeniem wpływającym jedynie na komfort jazdy. Oprócz tego niewątpliwie istotnego zadania ma do spełnienia również funkcje ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa prewencyjnego i czynnego. Grubo ubrany, a mimo to i tak zmarznięty, kierowca będzie miał ograniczoną swobodę ruchów, a bardziej niż na sytuacji na drodze skupi się na własnym, nie najlepszym samopoczuciu. A jeśli nawet zdobędzie się na minimum koncentracji, utrudnią mu ją oblodzone i zaparowane szyby. Tymczasem podczas mroźnej zimy standardowy system ogrzewania i przewietrzania, czerpiący ciepło z układu chłodzenia silnika, może okazać się zbyt mało wydajny, aby zapewnić właściwą temperaturę w kabinie i dobrą widoczność. Dodatkowe ogrzewanie może dostarczyć ciepło nie tylko do kabiny lub ładowni, ale także do układu chłodzenia silnika.
Dodatkowe urządzenia grzewcze, w odróżnieniu od fabrycznych, pracują niezależnie od silnika. Są zasilane benzyną albo olejem napędowym, pobieranymi z zasadniczego lub własnego zbiornika paliwa i spalanymi w specjalnej komorze spalania. Medium krążące w obiegu i przenoszące ciepło to woda lub powietrze. W pierwszym przypadku (ogrzewanie wodne) wykorzystywany jest układ chłodzenia jednostki napędowej. Pompa elektryczna, zasilana z akumulatora, tłoczy ciecz do wymiennika ciepła, a dmuchawa wtłacza ogrzane powietrze do wnętrza pojazdu. Agregat montuje się wówczas w komorze silnika. Zaletą takiego rozwiązania jest ponadto możliwość podgrzewania jednostki napędowej, co ułatwia zimowy rozruch.
Ogrzewanie powietrzne działa bezpośrednio i znacznie szybciej niż wodne. Zasysa powietrze z otoczenia i po ogrzaniu w wymienniku podaje do kabiny lub ładowni. Urządzenie instaluje się albo wprost w ogrzewanej przestrzeni, albo pod podłogą, lub w bagażniku samochodu. Napięcie w instalacji może wynosić 12 lub 24 V, moc od 850 do 5000 W, jeżeli stosowany jest elektryczny grzejnik.
Ogrzewanie wodne stosuje się głównie w pojazdach osobowych, dostawczych, terenowych, minivanach i mikrobusach. Ogrzewanie powietrzne nadaje się również do samochodów kempingowych, warsztatowych, specjalistycznych, karetek pogotowia itp., a także do ochrony ładunków wrażliwych na niskie temperatury (komputery, leki, zwierzęta, kosmetyki itp.). Ten system nie jest stosowany do podgrzewania silnika zimą.
Niezależne instalacje grzewcze mogą funkcjonować zarówno podczas jazdy jak i na postoju. Dzięki elektronicznym systemom sterującym można regulować temperaturę (np. w zakresie 10-30°C) poprzez stopniowanie mocy grzewczej, programować moment włączenia (z dokładnością do 1 min) i czas działania (np. od 10 do 120 min), jak również uruchamiać instalację zdalnie (z odległości ok. 1000 m). W krajach o chłodnym klimacie dodatkowe ogrzewanie bywa oferowane już przy zakupie samochodu. Niektórzy producenci (Audi, Volkswagen) montują również w swych pojazdach tzw. dogrzewacze wyrównujące deficyt ciepła, powstający zimą w nowoczesnych silnikach wysokoprężnych wskutek ich ekonomicznej pracy (małe straty ciepła, niskie tarcie własne). Z kolei urządzenia „magazynujące” ciepło z układu chłodzenia – tzw. akumulatory ciepła, opracowane przez firmy BMW i Saab – utrzymują w zimie jednostkę napędową w temperaturze powyżej 0°C przez kilkanaście godzin, co ułatwia rozruch w niskich temperaturach.