W liniach nadwozia od razu widać wprawną rękę któregoś z czołowych projektantów. I racja: zgrabną sylwetkę zaprojektował sam Giorgio Giugiaro. Wyróżnia się stylizowaną na znak firmowy kratą chłodnicy, będącą niejako powiększonym logo firmy Daewoo. Znacznie przytulniej niż w poprzednich modelach Daewoo dopracowano wnętrze Leganzy. Na desce rozdzielczej dominują miękkie linie, a materiał użyty do jej wykonania nie sprawia wrażenia taniego. W testowanej wersji CDX De Lux wyposażeniem standardowym jest skórzana tapicerka, która harmonijnie komponuje się z wystrojem i kolorystyką wnętrza. Zarówno regresywne wspomaganie kierownicy, jak i wszelkie urządzenia obsługi auta będące w zasięgu ręki powodują, że jazda jest przyjemna i nie męcząca. Klarownie skonstruowany jest panel obsługi klimatyzacji i przewietrzania wnętrza, co pozwala regulować nawiew bez odrywania oczu od jezdni. Podróż można sobie uprzyjemnić dzięki seryjnie montowanemu radioodbiornikowi z systemem RDS oraz odtwarzaczowi płyt kompaktowych wraz ze zmieniarką, która jest umieszczona w bagażniku. Poza natarczywym odgłosem silnika do wnętrza nie przedostają się żadne stuki z okolic zawieszenia, ale w zamian za to w testowanym egzemplarzu na gorszych drogach hałasował źle zamocowany odtwarzacz CD.
Sercem auta jest dwulitrowa jednostka napędowa o mocy 133 KM. Aż dziw bierze, że Daewoo zdecydowało się wyposażyć swój największy i zarazem flagowy model w silnik o względnie małej jak na luksusowe auto pojemności. Dołożono wszelkich starań, aby nie miał on kłopotów z napędzaniem ponad 1400-kilogramowej limuzyny.
Silnik ma charakterystykę typową dla szesnastozaworówek. Dość niemrawo przyspiesza z niskich obrotów, ale po przekroczeniu 3000 obr./min na wierzch wychodzi prawdziwie diabelska natura. Auto mocno wciska w siedzenia i ciągnie równo aż do 6000 obr./min. Po dziesięciu sekundach ze startu stojącego na liczniku widać już 100 km/h.
I to wszystko z silnika o pojemności niecałych dwóch litrów! Słów krytyki wymaga natomiast wysoki dźwięk, jaki wydobywa się spod maski. Wycie budzące skojarzenia z autami małolitrażowymi zupełnie nie przystoi autu tej klasy. Jest to wyraźnie nie dopracowany punkt samochodu.
Jeżeli pełna moc silnika nie jest zbyt często wykorzystywana, Leganza odwdzięcza się zużyciem paliwa na poziomie 10 l. Ogólnie dobre wrażenie pracy silnika psuje nieco szarpanie, następujące po puszczeniu pedału gazu, będące wynikiem niedopracowania układu wtryskowego.
Na czwórkę można ocenić pracę zawieszenia. Przy lekkiej podsterowności jest ono wyważonym kompromisem komfortu i dobrego trzymania się drogi. Nieprzyjemne jest jednak zbyt duże nurkowanie samochodu przy ostrym hamowaniu. Będący w wyposażeniu wersji De Lux system kontroli trakcji pozwala na niczym nie skrępowane dodawanie gazu, bez obawy o utratę przyczepności nawet na gorszych nawierzchniach.
Dane techniczne-
Silnik benzynowy, rzędowy, czterocylindrowy, umieszczony poprzecznie z przodu. DOHC, cztery zawory na cylinder. Wielopunktowy wtrysk paliwa. Katalizator. Pojemność skokowa 1998 ccm. Średnica x skok 86 x 86 mm. Stopień sprężania 9,5. Moc maksymalna 98 kW (133 KM) przy 5400 obr./min. Maksymalny moment obrotowy 184 Nm przy 4400 obr./min
Układ napędowy. Napęd na koła przednie, skrzynia biegów 5-biegowa. Przełożenia 13,95; II 2,19; III 1,39; IV 1; V 0,85; R 3,53. Przełożenie główne 3,72
Układ przeniesienia napędu. Niezależne zawieszenie kół. Z przodu wahacze poprzeczne, sprężyny, amortyzatory, stabilizator. Z tyłu wahacze poprzeczne oraz wzdłużne, sprężyny, amortyzatory i stabilizator. Hamulce z przodu tarczowe wentylowane, z tyłu tarczowe, ABS. Opony 205/60 R15H. Felgi ze stopów lekkich 6J. Układ kontroli trakcji blokujący mechanizm różnicowy i zapobiegający poślizgowi kół podczas przyspieszania
Nadwozie. Czterodrzwiowe, 5-miejscowe, limuzyna. Masa własna nominalna od 1370 kg. Pojemność bagażnika 400/9701. Pojemność zbiornika paliwa 651. Rozstaw osi 2670 mm. Rozstaw kół przód/tył 1515/1505 mm. Długość/szerokość/wysokość 4670/1780/1430 mm